MENU
Jesteś tutaj:

Karpiowe Mistrzostwa Polski – szczegóły po spotkan ...

Karpiowe Mistrzostwa Polski – szczegóły po spotkaniu w PZW

Dodano: 15.01.2020 10:42
wystaw ocenę:
12345
Karpiowe Mistrzostwa Polski – szczegóły po spotkaniu w PZW

Otrzymaliśmy list od Przewodniczący Sekcji Wędkarstwa Karpiowego Opole – Tomasza Koconia, odnośnie Karpiowych Mistrzostw Polski i niedawnego spotkania w siedzibie głównej PZW w Warszawie, który publikujemy.


" Temat od kilku lat próbowało ugryźć nie jedno środowisko karpiowe w naszym kraju, jednak zawsze trafiało to na jałowy grunt, pewnie dlatego że środowisko wtedy jeszcze było za małe i jego głos za słaby na owe czasy. Jak wiadomo w Okręgu Opolskim dzięki pracy wielu jednostek, grup, później całych kół, karpiarstwo rozwinęło się szybko i na dużą skalę. W przeszłości grupa wędkarzy, a finalnie Wojciech Czapla, Tomasz Idzikowski i Bogdan Partyka zapałali chęcią stworzenia Karpiowych Mistrzostw Polski PZW. Aby pokazać, że jak się chce to się da, przy pomocy jeszcze kilku Opolskich Karpiarzy podjęli się stworzenia i koordynacji projektu ,,Karp Opolszczyzny”, o którym można znaleźć wiele informacji w internecie.

Już w trakcie realizacji tego pomysłu zauważono, że świetnie się on układa i mógłby być idealnym podłożem pod Mistrzostwa Polski. I kiedy Karp Opolszczyzny zakończył się sukcesem, gdzie wszyscy świetnie się bawili a najlepsi udowodnili, że takimi są, pokazując swoją klasę, Wojtek i Tomek idąc z nurtem i wiedząc że albo teraz albo wcale, zaczęli drążyć temat we władzach PZW. Jak już wiecie doprowadziło to do spotkania zorganizowanego przez Główny Kapitanat Sportowy PZW, na którym zjawili się przedstawiciele niektórych okręgów i środowisk karpiowych. Wojtek z Tomkiem przygotowali projekt do obróbki. Trzeba było w nim połączyć dwie drogi wyłaniania ligi a finalnie reprezentantów Polski. Chcieliśmy dać szansę, jak największej grupie karpiarzy do walki o bycie najlepszym, a jednak regulamin Międzynarodowej  Narodowej Organizacji Sportu FIPSed wymagał, aby reprezentantów wyłaniało GPP.

Uczestnicy spotkania razem więc ustalili że:


a) W Karpiowych Mistrzostwach Polski w 2020r., które odbędą się na zbiorniku Dębowa wystartą maksymalnie 42 teamy wyłonione w Mistrzostwach Okręgów. (Okręgi będą miały w tym wypadku wolną rękę) ale to jeszcze omówię w dalszej części artykułu.

b) W przypadku kiedy, na przykład w bieżącym roku swoich mistrzów wyłoni tylko 15 okręgów szansę startu w Mistrzostwach Polski dostaną również Wicemistrzowie. Pozostałe wolne miejsca  (w tym wypadku byłoby to 12) dostaną drudzy wicemistrzowie z Okręgów, w których udział w Mistrzostwach Okręgu brała największa liczna teamów. Po prostu musi być to tak skonstruowane, aby wszystkie zdeklarowane 42 miejsca były zajęte.

c) Pierwsze dwadzieścia teamów Mistrzostw Polski wejdzie w system rozgrywek GPP w roku 2021. I tam już zacznie się prawdziwa walka o to, kto zostanie członkiem Karpiowej Kadry Polski. (Punkt C będzie jeszcze konsultowany, przedstawiłem to tylko przykładowo.)

d) W kolejnych latach część najsłabszych ekip w GPP Polski będzie ustępowała miejsca koljenym najlepszym w MP.

Teraz troszkę omówień. Zaznaczam, że tu będzie kilka moich prywatnych opinii.

System, który wspólnie wypracowaliśmy, jeżeli zostanie dobrze poprowadzony w Okręgach, da wędkarzom karpiowym coś zupełnie nowego i bardzo ciekawego. Każdy chętny członek PZW będzie miał okazję rywalizować z najlepszymi i porównać swoje umiejętności. Oczywiście jak to w zawodach karpiowych, nie jeden dobry zawodnik się pośliźnie a słaby prześliźnie. Jednak tak długa droga eliminacji pozwoli, aby ci najlepsi - jak nie w tym, to w kolejnych latach - doszli do GPP, a ci słabsi się po drodze wykruszyli.

Druga sprawa to wyżej już wspomniane, danie Okręgom wolnej ręki w wyłanianiu swoich reprezentantów. Nie jest to system dobry, ale nie dało się inaczej! Powinno to być uregulowane w ten sposób, że w Mistrzostwach Okręgu startują tylko Mistrzowie Kół. Patrząc na to z perspektywy Okręgu Opolskiego problemu nie ma – w Karpiu Opolszczyzny w takim systemie w roku 2019 wystartowało 500 opolskich karpiarzy! Jednak realia w skali kraju są zupełnie inne.

Mamy  Okręgi, w których jest kilkunastu karpiarzy i nie ma żadnej wody, na której można takowe rozgrywki przeprowadzić. Są koła, w których jest jeden karpiarz lub ich nie ma wcale. Trzeba  było więc zrobić tak, aby szanse na start w MP miało jak najszersze grono i aby takie małe Okręgi - jeżeli będą chciały - to również będą mogły tylko jednymi zawodami wyłonić reprezentanta. Tak, wiemy, że jest to mniej sprawiedliwe, bo ci ludzie przejdą jedną kwalifikację mniej, ale jak już wytłumaczyłem w obecnym stanie karpiarstwa w naszym kraju, to było najlepsze wyjście. Mamy nadzieję, że to się będzie coraz szybciej zmieniało na lepsze. Zapewne znajdą się też Okręgi, które mają możliwości ale nie będą miały chęci i pójdą łatwą drogą zorganizowania jedynie jednych eliminacji dla wybranych za duże pieniądze, ale to już członkowie takich okręgów muszą sobie wtedy swoje zarządy podsumować.

Jak już wspomniałem nasi koledzy Bogdan, Tomek i Wojciech potrafili zrobić w okręgu Opolskim, Mistrzostwa składające się z kilkunastu eliminacji, zupełnie za darmo (żaden karpiarz nie dołożył złotówki) chyba że sobie chłopaki razem ustalili, że zamawiają  pieczoną świnkę. Dopiero na sam finał dofinansował nasz Okręg. I nie było niezadowolonych. Ale pewnie trzeba się jeszcze nauczyć pewnych spraw, typu parcie na ogromne nagrody, od nowa. Uważam też, że jeżeli jakiś okręg, który ma sporo wód, które mogłyby być areną takich rozgrywek, od razu celuje w organizację ich na wodach komercyjnych, to zarządcy takiego Okręgu powinni się zastanowić, co oni tam tyle lat robią i co po sobie chcą zostawić. Wiadomo, że jeżeli okręg pójdzie na łatwiznę, bo wstydzi się swoich wód i wynajmie komercję za 10000zł to będzie chciał to „wyciągnąć” ze startujących. Chyba jednak lepiej zrobić takie zawody za drobną opłatą, nie dla samych bogatych, na karpiach 3-5kg i dać szansę większej rzeszy wędkarzy.

Podczas zebrania – owszem - padł pomysł, aby wprowadzić przepis mówiący, że jeżeli koło/okręg nie potrafi zrobić takich zawodów za darmo, to start nie powinien przekraczać 400zł za team. Ale finalnie nie zostało to przedyskutowane - po prostu brakło czasu. Myślę, że taka kwota pozwoliłaby spokojnie na zapłacenie sędziów, wynajęcie toalety i zakup pucharów. Ja organizowałem niejedne zawody i wiem, że jeszcze na drobne nagrody spokojnie zostanie.

Ostatnia sprawa, o której chcę wspomnieć w tym artykule, to zaangażowanie wędkarzy a nie czekanie, aż ktoś mi zrobi. W wielu kołach/ zarządach kół, karpiarstwo jest jeszcze czymś, co dopiero testuje NASA i lepiej tego nie dotykać, bo może wybuchnąć. Musicie koledzy patrzeć, co się wokoło dzieje i działać. Jeżeli nie ma w waszym kole perspektyw na jakiekolwiek pójście w stronę karpiowych Mistrzostw Koła, to rozejrzyjcie się wokoło, gdzie jest najbliższe koło, w którym jest kilku karpiarzy, a myśli zarządców koła opuściły lata 80-te i tam w tym roku zanieście swoje kartoteki. Tam poproście o spotkanie z zarządem i zaproponujcie pomoc w zorganizowaniu projektu. Wierzcie mi, że w wielu opolskich kołach tak się właśnie zaczynała droga do lepszego. Jak sami sobie nie pomożecie, to zostanie tylko płacz, że ja chcę, a oni mi nie chcą zrobić.

Wiem też, że nasz niezastąpiony Wojtek Czapla już myśli nad systemem wdrażania pomocy/doradztwa wędkarzom, którzy zostaną bez szans na start, a bardzo by chcieli. Tak czy inaczej na pewno warto zawsze do niego napisać o swojej sytuacji. Tylko nam go nie zamęczcie. "

Jeżeli chcesz nas poinformować o ważnym wydarzeniu pisz: redakcja@karpmax.pl.

KOMENTARZE

Możesz komentować bez logowania.
usuńODPOWIADASZ NA:
max 1000 znaków (0)
max 60 znaków (0)
Wydawca portalu nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.
Komentarze zniesławiające lub mogące naruszać dobra osobiste osób trzecich grożą odpowiedzialnością karną i cywilną.
Chcesz być powiadamiany o nowych komentarzach w tej dyskusji?
W jakich okręgach będą eliminacje?
15.01.2020 17:23    autor: ~Garetbejl
Szanuje zaangażowanie kolegów w ten projekt. Tyle że moim zdaniem wszelkiego rodzaju GPP, Kadry i przede wszystkim PZW to zaprzeczenie idei karpiarstwa którą ja osobiście wyznaje.Dla mnie karpiarstwo to przygoda. Ot rozbija się człowiek gdzieś w lesie, lokuje zestawy i wtapia się w otaczającą przyrodę. Im dłużej tym lepiej. Szkoda przerabiać to instytucjonalnie na kolejny beton. System zawodów w Polsce mamy wystarczający. Jest masa imprez komercyjnych dla tych co lubią sobie porywalizować o wartościowe nagrody na dobrych łowiskach. Jest PCM dla tych których kręci walka o tytuł Mistrza Polski. Swoją drogą konia z rzędem temu, co z głowy powie kto był ostatnio MP. I dwa lata temu :D.Są małe towarzyskie imprezy na wodach PZW, które z reguły kończą się losowaniem i to też jest dobre, bo ich celem jest dobra zabawa i integracja.Jak w to wpasuje się kolejny twór pod auspicjami stricte mafijnego PZW to ja nie wiem. Ale jak znam życie będzie niezły cyrk.
16.01.2020 11:32    autor: ~Aero
Kol. Aero ma racje. Zostawmy te duże karpie i amury w spokoju. Jedźmy sobie ''prywatnie'' na wody PZW i próbujmy te sztuki łowić dla przyjemności, nie łówmy ich dla korzyści płynących z wygranej. Jeżeli zrobimy tego typu zawody na wodach PZW to te duże ryby długo nie pożyją, padną łupem mięsiarzy. A jeżeli jest wola zrobienia zawodów, to zrobić je na wodach komercyjnych ale tańszych, że start w zawodach wyniesie np. 200-300 zł w tym: wstęp na łowisko, składka na nagrody, posiłek. Pewnie za chwilę ktoś odpowie: "co za nagrody można kupić za takie liche pieniądze".A ja już odpowiem: można, jeżeli są zawody, w których startowe kosztuje 600 zł to nagrody są wartościowe i duże, a w mojej propozycji nie będzie dużych nagród ale na może nie super ale na bardzo dobry kołowrotek starczy, na wędkę starczy, na zestaw zanęt/przynęt starczy. Zakończę mój komentarz hasłem: Chrońmy ryby, a nie reklamujmy PZW.
17.01.2020 11:33    autor: jakub_kasprzak
Zgadzam się. Pozostaje jeszcze temat jak w perspektywie długoterminowej takie zawody wpłyną na populację dużego karpia w wodach ogólnodostępnych. W tej chwili jest tak, że jest jakaś tam woda, w tej wodzie pływa z 15-20 dużych ryb. Paru kumatych chłopaków sobie te ryby bez rozgłosu łowi, holuje sensownym sprzętem więc nie trwa to godziny, kładzie na matę, odkaża i ostrożnie wypuszcza. No więc one w tej wodzie cały czas są. Jak koło dostanie wytyczne że może sobie zrobić zawody karpiowe za free to je zrobi. Zapisać się będzie mógł każdy.Uczestnicy w większości bez pojęcia w temacie pójdą do wędkarskiego, kupią gotowy przypon za parę zł, pakę kulek, pakę peletu i hej przygodo. O Carp Care można zapomnieć. Jak tam co trzeci będzie miał sensowną matę i podbierak to będzie cud.Jak trafią w okres kiedy ryba będzie żerowała to nie ma siły, żeby ktoś nie zaliczył brania. Pół biedy jak mu ta dwuletnia żyłka dwudziestka strzeli, albo wyrwie rybie hak z pyska po zamaszystym zacięciu.
17.01.2020 14:20    autor: ~Aero
Gorzej jak ktoś tą dychę wytarga i jeden z drugim zobaczą że ta metoda włosowa to jednak działa.Nie trudno się domyśleć, co będzie dalej. Szacowni członkowie koła zaczną się na te karpie nastawiać. Czasem ktoś coś złowi i niestety w wielu przypadkach wjedzie na głęboki olej. A że populacja dużej ryby nieduża, to w jeden-dwa sezony będzie po rybie w tym zbiorniku. Scenariusz pesymistyczny, ale jak najbardziej realny niestety.
17.01.2020 14:25    autor: ~Aero
Wrócę do sytuacji z 2018 roku https://www.karpmax.pl/ak tualnosci/czytaj/skandal- na-rybomanii-wyjasnienie- organizatorow-sprawa-w-pr okuraturze wszyscy byli wściekli na to co się stałoNie wiem jak to się skończyło bo nie śledziłem sprawy do końca ale właśnie zawodami karpiowymi organizowanymi na wodach PZW z rybami stanie się to co na targach wędkarskich.Wiem, że ten komentarz ma treść podobną do mojego poprzedniego i Aero ale specjalnie go napisałem z linkiem do tamtego wydarzenia bo pewnie niektórzy o nim zapomnieli. Mam nadzieję, że pomysł organizowania zawodów na wodach PZW upadnie szybciej niż powstał.
18.01.2020 20:21    autor: jakub_kasprzak
https://www.karpmax.pl/ak tualnosci/czytaj/skandal- na-rybomanii-wyjasnienie- organizatorow-sprawa-w-pr okuraturze
18.01.2020 20:22    autor: jakub_kasprzak

Obserwuj nas

zamknij

ZALOGUJ SIĘ

Zapamiętaj mnie
zaloguj się przez swoje konto na facebooku
facebook
Nie masz konta, zarejestruj się: REJESTRACJA
zamknijMENU
 
Szanowny Użytkowniku
 
Chcielibyśmy Cię poinformować, że z dniem 25.05.2018 r. ulegają zmianie przepisy, na podstawie których przetwarzane są dane osobowe. Będą one dotyczyły wszystkich użytkowników. Zmiany wynikają z istotnych przyczyn, jakie stanowi wejście w życie przepisów europejskiego rozporządzenia o ochronie danych osobowych (RODO), które nakładają na nas obowiązek dostosowania regulaminu do nowych regulacji prawnych. 
 
Co to jest RODO?
RODO to skrót od Rozporządzenie o Ochronie Danych Osobowych, inny skrót często spotykany to GDPR (General Data Protection Regulation). Pełna nazwa aktu, który regulować będzie przetwarzanie danych osobowych to: „Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady UE z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE”.
 
Główny cel wprowadzenia RODO to zmniejszenie zróżnicowania przepisów w zakresie ochrony danych osobowych między poszczególnymi krajami UE oraz zwiększenie zabezpieczeń przetwarzania i ochrony danych osobowych, tak by przepisy prawa nadążały za zmieniającą się technologią.
 
Od kiedy RODO będzie obowiązywać?
27.04.2016 r. Parlament Europejski przyjął w drodze rozporządzenia zmianę prawa o ochronie danych osobowych. Wszystkie kraje Unii Europejskiej, w tym i Polska muszą dostosować swoje prawo do nowych przepisów, które będą bezpośrednio stosowane od 25.05.2018 r.
 
Co to są dane osobowe?
Dane osobowe są to wszelkie informacje dotyczące zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osoby fizycznej. Informacja ma charakter osobowy, dopóki jest możliwe ustalenie, kogo ona dotyczy, a sama w sobie nie musi od razu określać tożsamości osoby. Muszą to być zatem informacje, które pozwalają na identyfikację, odróżnienie od innych, wskazują na osobę, jak również te informacje, które są źródłem wiedzy o osobie wyodrębnionej spośród innych osób. Warto pamiętać, że dane osobowe możemy znaleźć nie tylko w dowodzie osobistym czy paszporcie. Danymi będą również numer telefonu czy adres e-mail, a więc informacje, które często nie są chronione z należytą starannością.
 
 
Administrator danych oraz informacje kontaktowe
Administratorem danych jest Centrum Promocji Wędkarstwa Karpiowego Przemysław Mroczek; ul. Monte Cassino 6; 75-412 Koszalin. REGON: 330870429; NIP: 669-156-30-44. W sprawie swoich danych osobowych możesz skontaktować się z nami pod adresem e-mail: k.matejek@karpmax.pl
 
Cele przetwarzania oraz podstawa prawna przetwarzania
Twoje dane osobowe przetwarzamy do następujących celów:
 

Okres przez który dane będą przetwarzane
 
Komu przekazujemy
 
Prawa osoby, której dane dotyczą
Przysługuje Ci prawo dostępu do Twoich danych oraz prawo żądania ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania. W zakresie, w jakim podstawą przetwarzania Twoich danych osobowych jest przesłanka prawnie uzasadnionego interesu administratora, przysługuje Ci prawo wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania Twoich danych osobowych.
Prawo do cofnięcia zgody. Cofnięcie zgody ma skutek od momentu wycofania zgody. Cofnięcie zgody nie wpływa na przetwarzanie dokonywane przez nas zgodnie z prawem przed jej cofnięciem. Cofnięcie zgody nie pociąga żadnych negatywnych konsekwencji. Może jednak uniemożliwić dalsze korzystanie z usług lub funkcjonalności, które zgodnie z prawem możemy świadczyć jedynie za zgodą. 
W zakresie, w jakim Twoje dane są przetwarzane w celu zawarcia i wykonywania umowy lub przetwarzane na podstawie zgody – przysługuje Ci także prawo do przenoszenia danych osobowych, tj. do otrzymania od administratora Twoich danych osobowych, w ustrukturyzowanym, powszechnie używanym formacie nadającym się do odczytu maszynowego. Możesz przesłać te dane innemu administratorowi danych.
Przysługuje Ci prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego, gdy uznasz, że przetwarzanie Twoich danych osobowych narusza przepisy obowiązującego prawa.
Podanie danych osobowych w celach marketingowych jest dobrowolne, natomiast podanie danych w celu zarejestrowania na portalu lub po dokonaniu zakupu w sklepiku jest niezbędne. Konsekwencją odmowy będzie brak możliwości założenia konta lub realizacji zamówienia.  
 
W zakresie, w jakim podstawą przetwarzania Twoich danych osobowych jest zgoda, masz prawo wycofania zgody. Wycofanie zgody nie ma wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego  dokonano na podstawie zgody przed jej wycofaniem.
 
W zakresie, w jakim Twoje dane są przetwarzane w celu zawarcia i wykonywania umowy lub przetwarzane na podstawie zgody – przysługuje Ci także prawo do przenoszenia danych osobowych, tj. do otrzymania od administratora Twoich danych osobowych, w ustrukturyzowanym, powszechnie używanym formacie nadającym się do odczytu maszynowego. Możesz przesłać te dane innemu administratorowi danych.
 
Przysługuje Ci również prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego zajmującego się ochroną danych osobowych.