MENU
Jesteś tutaj:

Polak złowił prawdopodobnie największego karpia w ...

Polak złowił prawdopodobnie największego karpia w USA

Dodano: 03.04.2012 00:00
wystaw ocenę:
12345
Polak złowił prawdopodobnie największego karpia w USA

Kiedy na początku grudnia 2011 roku szykowałem swój sprzęt do zimowego przeglądu i konserwacji, a także myślałem o uzupełnieniu go i ewentualnych dodatków jakich będę potrzebował na następny sezon, w najskrytszych marzeniach nie sądziłem, że to jeszcze nie koniec karpiowej przygody tej....zimy. Nauczony doświadczeniem z zeszłego roku, kiedy o tej porze śnieżyce zablokowały miasta niemal w całych północnych stanach USA, gdzie wody rzek i jezior były skute potężnym lodem aż do późnego marca, nie przypuszczałem, że jak to mówią, zamoczę kija przed upragnioną wiosna. A tutaj taka niespodzianka...

Po kilku opadach śniegu w styczniu przyszła wręcz nieprawdopodobna zmiana pogody w lutym, można powiedzieć...lato w środku zimy. Bo trudno inaczej nazwać temperaturę 60 F (15,6 stopnia C – dop. red.) na początku lutego. Co niektórzy poszukiwacze sensacji i wizjonerzy szukali w tych anomaliach pogodowych końca świata, a ja postanowiłem poszukać zimowego karpia...
 
 
Korzystając z bardzo nietypowej zimy w tym roku postanowiłem sprawdzić czy karpie zaczęły już żerować. Pierwszego lutego wyskoczyłem na krótki rekonesans z wędka na pobliską rzekę Rariran River w moim stanie New Jersey. Tego dnia udało mi się złowić kilka małych karpi. Biorąc pod uwagę porę roku wynik był bardzo dobry. Od tego czasu jeździłem kilka razy w tygodniu na kilku godzinne łowienie. W ciągu paru dni lutego złowiłem kilkanaście karpi ponad 25 lb (11kg), w tym cztery trzydziesto funtowe okazy. Takie wyniki tylko pogłębiały chęć dalszego łowienia.
 
 
 
    
 
 
Siedemnastego lutego jak zawsze około 7:30 rano przyjechałem nad rzekę. Rozłożenie sprzętu, nęcenie i około godziny 8:30 wędki były w wodzie. Temperatura powietrza to około 45F(7C ), a wody 41F(5C), wiał lekki południowy wiatr. Zanęta i przynęta ta sama co na wcześniejszych sesjach. Łowisko donęcam łyżka kukurydzy i kulkami, a na włosie dwa ziarenka sztucznej kukurydzy enterprise tackle pop-up.
 
 
Po kilku ostatnich sesjach nad rzeką już byłem w stanie „czytać” ją i poznać miejsca gdzie mniej więcej większe okazy przesiadują. Więc i tym razem trzymałem się tego planu i łowiłem w tym samym miejscu. Pogoda tego dnia nie zachęcała do łowienia, było pochmurno z lekkimi opadami deszczu, ale po kilku chwilach pierwszy odjazd i mały karp zameldował się na macie. Po około dwóch godzinach zaświeciło słońce, które moim zdaniem o tej porze roku odgrywa decydującą rolę w intensywności żerowania karpia. 
 
 
              
 
 
Nie myliłem się i zanotowałem kolejny odjazdy. Po serii mniejszych ryb, swinger lekko podnosi się do góry, żyłka wolno ale z tą samą prędkością wysnuwa się ze szpuli. Łapię wędkę i rozpoczynam kolejną walkę z karpiem. Jak za każdym razem ryba z tej rzeki murowała do dna, to tym razem jednak było inaczej. Mam uczucie jakbym ciągnął jakaś...gumę. Nawijam kilka metrów żyłki na szpulę i tyle samo powraca do wody. Wiedziałem, że to jest coś specjalnego, gdyż nigdy wcześniej nie spotkałem się z takim doświadczeniem- ciągnąć dużego karpia. Po około 15 minutach ryba ląduje w podbieraku. Patrzę i od razu siadam, nie wierzę, łapię oddech i ponownie podchodzę do podbieraka z ryba w środku ciągle będąca w wodzie. Jest ogromna, wiem na pewno, że właśnie złowiłem swój rekord życiowy. Uśmiech na twarzy i jakieś dziwne dreszcze przechodzą przeze mnie. Czy ja śnię, czy to prawda? Jest środek zimy, a ja mam karpia w podbieraku, który z pewnością jest największym złapanym przeze mnie w  życiu. 
 
 
                    
 
 
Ryba w drodze na matę wydaje się, że ma ponad 40lb.Włlaśnie sobie uświadamiam że...jestem sam na dzisiejszej sesji, kto zrobi mi zdjęcie? Jakoś sobie poradziłem z tym. Kilka zdjęć samowyzwalaczem i do ważenia. Moment, na który czekałem ale i zarazem jakoś dziwnie tego momentu się obawiałem. Ok., ważymy. Trzymając w ręku wagę wskazuje ponad...51lb. Nie no ja na pewno śnię, to nie może być możliwe. Przecieram oczy ze zdumienia  wieszam wagę na drzewie i ponowne ważenie. Tym razem wyświetlił się magiczny numer 50lb 13oz (23kg).  Moje największe marzenia właśnie się spełniły, mam mój rekord życiowy, karpia mojego życia!
 
 
                          
 
 
 
Bardzo szczęśliwy wypuszczam  karpia do wody. Melduje kolegom o swoim połowie, Ci uświadamiają mi, że właśnie wypuściłem rekord USA złowiony na wędkę. Siadam i z uśmiechem na twarzy tak siedzę na wiaderku z zanętą około 45 min...dzięki Ci Boże za tak wspaniałą pogodę  i za tak wspaniałą rybę.
 
 
Dla takich chwil warto czekać wieczność. Każdemu z całego serca życzę przeżycia tak fantastycznych chwil jakie ja przeżyłem tego dnia 17 lutego 2012, a także chwil spędzonych na łowisku Raritan River tej zimy w wiosennej scenerii. Na zakończenie tak sobie pomyślałem, że amerykańskie wody kryją potężne okazy dzikich, pięknych, wielkich karpi i jakie wielkie szczęście mam ja jak i inni karpiarze w USA, że mamy szansę łowić te wspaniałe ryby z dzikich wód. 
 
 
                                    

GALERIA

  • Polak złowił prawdopodobnie największego karpia w USA
  • Polak złowił prawdopodobnie największego karpia w USA
  • Polak złowił prawdopodobnie największego karpia w USA
  • Polak złowił prawdopodobnie największego karpia w USA
Jeżeli chcesz nas poinformować o ważnym wydarzeniu pisz: redakcja@karpmax.pl.

KOMENTARZE

Możesz komentować bez logowania.
usuńODPOWIADASZ NA:
max 1000 znaków (0)
max 60 znaków (0)
Wydawca portalu nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.
Komentarze zniesławiające lub mogące naruszać dobra osobiste osób trzecich grożą odpowiedzialnością karną i cywilną.
Chcesz być powiadamiany o nowych komentarzach w tej dyskusji?
Pawelku tak dalej.Wiem ze to nie jest ostatni.Polamania kija!!
04.04.2012 04:15    autor: maliniak

Obserwuj nas

zamknij

ZALOGUJ SIĘ

Zapamiętaj mnie
zaloguj się przez swoje konto na facebooku
facebook
Nie masz konta, zarejestruj się: REJESTRACJA
zamknijMENU
 
Szanowny Użytkowniku
 
Chcielibyśmy Cię poinformować, że z dniem 25.05.2018 r. ulegają zmianie przepisy, na podstawie których przetwarzane są dane osobowe. Będą one dotyczyły wszystkich użytkowników. Zmiany wynikają z istotnych przyczyn, jakie stanowi wejście w życie przepisów europejskiego rozporządzenia o ochronie danych osobowych (RODO), które nakładają na nas obowiązek dostosowania regulaminu do nowych regulacji prawnych. 
 
Co to jest RODO?
RODO to skrót od Rozporządzenie o Ochronie Danych Osobowych, inny skrót często spotykany to GDPR (General Data Protection Regulation). Pełna nazwa aktu, który regulować będzie przetwarzanie danych osobowych to: „Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady UE z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE”.
 
Główny cel wprowadzenia RODO to zmniejszenie zróżnicowania przepisów w zakresie ochrony danych osobowych między poszczególnymi krajami UE oraz zwiększenie zabezpieczeń przetwarzania i ochrony danych osobowych, tak by przepisy prawa nadążały za zmieniającą się technologią.
 
Od kiedy RODO będzie obowiązywać?
27.04.2016 r. Parlament Europejski przyjął w drodze rozporządzenia zmianę prawa o ochronie danych osobowych. Wszystkie kraje Unii Europejskiej, w tym i Polska muszą dostosować swoje prawo do nowych przepisów, które będą bezpośrednio stosowane od 25.05.2018 r.
 
Co to są dane osobowe?
Dane osobowe są to wszelkie informacje dotyczące zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osoby fizycznej. Informacja ma charakter osobowy, dopóki jest możliwe ustalenie, kogo ona dotyczy, a sama w sobie nie musi od razu określać tożsamości osoby. Muszą to być zatem informacje, które pozwalają na identyfikację, odróżnienie od innych, wskazują na osobę, jak również te informacje, które są źródłem wiedzy o osobie wyodrębnionej spośród innych osób. Warto pamiętać, że dane osobowe możemy znaleźć nie tylko w dowodzie osobistym czy paszporcie. Danymi będą również numer telefonu czy adres e-mail, a więc informacje, które często nie są chronione z należytą starannością.
 
 
Administrator danych oraz informacje kontaktowe
Administratorem danych jest Centrum Promocji Wędkarstwa Karpiowego Przemysław Mroczek; ul. Monte Cassino 6; 75-412 Koszalin. REGON: 330870429; NIP: 669-156-30-44. W sprawie swoich danych osobowych możesz skontaktować się z nami pod adresem e-mail: k.matejek@karpmax.pl
 
Cele przetwarzania oraz podstawa prawna przetwarzania
Twoje dane osobowe przetwarzamy do następujących celów:
 

Okres przez który dane będą przetwarzane
 
Komu przekazujemy
 
Prawa osoby, której dane dotyczą
Przysługuje Ci prawo dostępu do Twoich danych oraz prawo żądania ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania. W zakresie, w jakim podstawą przetwarzania Twoich danych osobowych jest przesłanka prawnie uzasadnionego interesu administratora, przysługuje Ci prawo wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania Twoich danych osobowych.
Prawo do cofnięcia zgody. Cofnięcie zgody ma skutek od momentu wycofania zgody. Cofnięcie zgody nie wpływa na przetwarzanie dokonywane przez nas zgodnie z prawem przed jej cofnięciem. Cofnięcie zgody nie pociąga żadnych negatywnych konsekwencji. Może jednak uniemożliwić dalsze korzystanie z usług lub funkcjonalności, które zgodnie z prawem możemy świadczyć jedynie za zgodą. 
W zakresie, w jakim Twoje dane są przetwarzane w celu zawarcia i wykonywania umowy lub przetwarzane na podstawie zgody – przysługuje Ci także prawo do przenoszenia danych osobowych, tj. do otrzymania od administratora Twoich danych osobowych, w ustrukturyzowanym, powszechnie używanym formacie nadającym się do odczytu maszynowego. Możesz przesłać te dane innemu administratorowi danych.
Przysługuje Ci prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego, gdy uznasz, że przetwarzanie Twoich danych osobowych narusza przepisy obowiązującego prawa.
Podanie danych osobowych w celach marketingowych jest dobrowolne, natomiast podanie danych w celu zarejestrowania na portalu lub po dokonaniu zakupu w sklepiku jest niezbędne. Konsekwencją odmowy będzie brak możliwości założenia konta lub realizacji zamówienia.  
 
W zakresie, w jakim podstawą przetwarzania Twoich danych osobowych jest zgoda, masz prawo wycofania zgody. Wycofanie zgody nie ma wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego  dokonano na podstawie zgody przed jej wycofaniem.
 
W zakresie, w jakim Twoje dane są przetwarzane w celu zawarcia i wykonywania umowy lub przetwarzane na podstawie zgody – przysługuje Ci także prawo do przenoszenia danych osobowych, tj. do otrzymania od administratora Twoich danych osobowych, w ustrukturyzowanym, powszechnie używanym formacie nadającym się do odczytu maszynowego. Możesz przesłać te dane innemu administratorowi danych.
 
Przysługuje Ci również prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego zajmującego się ochroną danych osobowych.