Kilka dni temu otrzymałem do testów fajną zabawkę... echosondę DEEPER PRO+ i postanowiłem przetestować tą małą kuleczkę. Możliwości jest naprawdę sporo: można podpiąć ją do łódki rc, przymocować specjalny uchwyt do pawęży w pontonie, rzucać kijem jak zwykłym markerem a to wszystko dzięki odbiornikowi Wi-Fi, którym posługuje się nowy najwyższy model DEEPERA. Na pierwszy ogień zabrałem echo na zawody. Na moim stanowisku kompletna cisza... tutaj przydała się magiczna kulka do sprawdzenia czy są ryby w łowisku... mało kiedy więżę w echosondowe ikony ryb, które pokazują aktualne przebywanie ryb w łowisku na danej głębokości, ale tym razem postanowiłem zaufać odczytom.

Co się okazało po kilku rzutach ? Kilka ryb przebywało w toni wody około 20-30cm pod taflą wody. Nie zastanawiając się długo do wody powędrował ZIG-RIG zbudowany z elementów Foxa - pływak i 1m odcinek przyponu na pływającym fluorocarbonie - haczyk nr 6 żółty pozycjoner oraz czarna pianka dipowana wcześniej kilkanaście minut w dipie MANILLA. Po około 30 min branie udało się złowić jednego malca który przebywał w toni i daleko miał do dna.

Nadszedł czas na przetestowanie echosondy w normalnych karpiowych warunkach czyli ponton-i kilka godzin na wodzie aby wszystko dokładnie przeczesać. Deeper pro+ ma ten plus że dodatkowo tworzy mapy łowiska które sondujemy, jest w miarę dokładny GPS pozwala na skrupulatne sondowanie obszaru gdzie będzie wywożony zestaw z przynętą. Oczywiście dużo wolnego czasu nie ma więc jedna doba w środku tygodnia musi wystarczyć. Dzień szybciej małe nęcenie i od razu sondowanie w raz z tworzeniem mapy, poszło całkiem nieźle - na tablecie zaznaczyłem sobie kilka punktów i postawiłem bojkę. Pod którą później łódką RC wywiozę zanętę. Aplikacja i deeper działają bez zarzutu fajny karpiowy i co najważniejsze PRZYDATNY gadżet.

Bojka postawiona czas na zanętę : niezawodny TheKrill + gotowana kukurydza w dużych ilościach miała skłonić jak najwięcej ryb do brań. Jedna doba to tak naprawdę na Rybniku kilkanaście godzin, gdyż w nocy nie można tam łowić. Pierwsze nęcenie 3 pełne łódeczki wypływają pod bojkę. Zanęcone jest - czas na zestawy.

Tym razem również postanowiłem poeksperymentować z budową zestawów. Wykorzystałem materiał przyponowy RELEX CAMO oraz haczyki LS 4 i SSBP 2. Do tego pozycjoner gumowy - kółeczko (ring) i efekty widać na zdjęciu:

Trochę kombinacji aby urozmaicić piórnik z tymi "pewniakami", jak się później okazało ten 1 zadziałał na karpia wzorowo ten drugi również ale już na rybę innego gatunku ... ( tą nie chcianą ) . Wywózka zgodnie z zaznaczonymi punktami na mapie 250-260m od brzegu. Rankiem tuż przed rytuałem pakowania - nastąpiło branie - mały pełnołuski skusił się na zestaw z Krylem i 16mm pop-upem również o smaku kryla. Sticky o tej porze zawsze dawały rezultaty więc i tym razem nic mnie nie zawiodło. Echo... jak na razie jest testowane, ale jak dla mnie ocena 5 śmiało się należy - dobry zasięg z rzutu około 100-120m nie zakłóca w dobrą pogodę przy gorszej jest już troszkę gorzej z zasięgiem ale mimo to działa. Dla karpiarzy z pewnością Deeper przyda się na pontonie możliwość tworzenia map głębokości jest bardzo wielkim plusem. Do moich krótkich wypocin dołączam filmik. DO ZOBACZENIA NAD WODĄ ! ;)