Rybnik. Dla kibiców sportu to słowo będzie kojarzyć się z żużlem, dla karpiarza może oznaczać tylko jedno – wielkie karpie.
Pod koniec mają trochę spontanicznie zorganizowaliśmy wyjazd na zrzut ciepłej wody zbiornika elektrowni Rybnik. Wraz z Łukaszem z Prologic Polska i Rafałem z RK Baits spędziliśmy trzy doby, na tym już legendarnym stanowisku.
Choć każdy z nas zdawał sobie sprawę, że nie będzie to długa zasiadka – w marzeniach pojawiały się wielkie ryby. Już podczas podróży nie mogłem doczekać się widoku rybnickiego „morza”.....
O tym jak przebiegła nasza wyprawa możecie zobaczyć na filmie. Miłego oglądania.
Marcin Burek (Prologic Polska)