MENU
Jesteś tutaj:

Szczęśliwa ósemka

Dodano: 28.04.2014
DODAJ WPIS
wystaw ocenę:
12345
Szczęśliwa ósemka

Od ostatniego wyjazdu minęło już sporo czasu. Czasu, który upłynął na przygotowaniu kolejnej zasiadki oraz rozmyślaniu o taktyce nęcenia. Krótko po Świętach Wielkanocnych, czas po pracy przeznaczyłem na przygotowania do zasiadki. Zacząłem od kiełbasek PVA wypełnionych peletem BaitZone Bloodworm oraz pokruszonymi kulkami, które wcześniej wykonałem z miksu Richworth Ultra-Plex. Nad wodą meldujemy się ok. godz. 10.00. Tradycyjnie przygotowanie zestawów i rozbicie obozowiska pochłania dwie godziny, przy okazji rozmawiamy o taktyce oraz typujemy miejsca do położenia zestawów. Już wcześniej wstępnie wytypowałem dwa miejsca, które w ubiegłym roku dały przyzwoite rezultaty. Pogoda jest bardzo kapryśna, deszcz pada z małymi przerwami, temperatura powietrza ok. 17*C, ciśnienie 1009 hPa, niebo przykrywają gęste chmury. Nie martwi mnie to, ponieważ w poprzednich sezonach najlepsze wyniki miałem podczas podobnej pogody.

 

Po wytypowaniu miejscówek rozpocząłem przygotowanie zestawów końcowych.

 

Na pierwszy pójdzie popek Richworth „Ultra-Plex” (14 mm), który podczas ostatniej zasiadki doskonale się sprawdził. Z zestawem do wody trafia ok. 15 - 20 kulek wykonanych z miksu Richworth (część kulek miała bliskie spotkanie z kutterem Kordy) oraz siateczka PVA z peletem BaitZone Bloodworm, którą zaczepiam za haczyk.

 

 

Drugi zestaw to kulka Richworth o smaku „Strawberry Jam” (20 mm). Nigdy wcześniej w kwietniu nie decydowałem się na słodkie smaki, pozostawiając je na sezon letni. Z zestawem do wody trafia 15 – 20 kulek o smaku truskawki.

 

 

Po wywózce kobrą donęcam każdą z miejscówek ok. 5 kulkami. Uważam, że wpadające do wody kulki mogą wywoływać ciekawość u karpi, a z pewnością ich nie płoszą. Zbliża się godz. 13 i zaczyna coraz silniej padać deszcz, siedzimy w namiocie pijąc ciepłą kawę i oczekując na odjazd...

 

Ok. 15.30 na zestawie z popkiem następuje pierwsze branie, a właściwie jest to ekspres, który wyrywa mnie z drzemki. Wybiegam z namiotu i widzę hanger przyklejony do kija, a long cast oddaje żyłkę w zawrotnym tempie. Podczas holu pomyślałem, że popek Ultra Plex znowu wykonał robotę... Na macie ląduje piękny misiek o wadze 11,40 kg. Zasiadka rozpoczęta... dopiero teraz zauważyłem, że już nie pada...

 

 

Po krótkiej sesji misiek w dobrej kondycji wraca do wody. Staram się unikać przechowywania karpi w worku, nawet wówczas gdy zdjęcia muszę wykonać w nocy i wiem, że ich jakość nie będzie najlepsza. Identyczny zestaw trafia ponownie w to samo miejsce. Postanawiam, że każde branie i ewentualny misiek na macie będzie odnotowany w kajecie wraz z wagą, aby później móc rzetelnie opisać zasiadkę.

 

Po godzinie od pierwszego brania jest kolejny odjazd, tym razem na zestawie „truskawkowym”. Na macie melduje się misiek o wadze 7,9 kg. 

 

 

"Dżemowo - truskawkowe ryzyko” przyniosło efekt i do wody ponownie wraca „Strawberry Jam”.

 

 

Podczas przygotowania kolacji następuje kolejne branie na popka. Tym razem ryba walczy bardzo mocno, co chwila wybierając z młynka żyłkę i murując do dna. Dopiero w odległości ok. 5 metrów od brzegu pojawia się „na górze” i wyraźnie słabnie. Szybkie podebranie i jest mój. Waga wskazuje 12,20 kg, w obecnym sezonie to jak na razie największy złowiony przeze mnie misiek.

 

 

Ponownie ten sam zestaw wraca do wody... Kobrą delikatnie donęcam okolice miejscówek. Na przemian deszcz pada mocniej, aby za chwilę całkowicie ustać i znowu „pompa”. Przed wyjazdem sprawdzałem pogodę i dopiero w niedzielę możliwa jest nieznaczna poprawa pogody, więc mam przed sobą dwa dni z deszczem. Pogoda sprzyja odpoczynkowi w namiocie i postanawiam bliżej zaprzyjaźnić się z łóżkiem. Nie zdążyłem zapiąć śpiwora, gdy usłyszałem dźwięk centralki... biegnąc do brania zapalam czołówkę i już po chwili holuję kolejnego miśka, który połakomił się na truskawkowy dżem. Misiek ląduje w podbieraku, gdy na drugim kiju następuje branie. Już podczas holu wyczuwam, że karpik nie jest duży. Pierwszy waży 7,8 kg, natomiast pełnołuski 5,9 kg.

 

 

 

 

 

Ponieważ do testowania pozostały jeszcze inne smaki podejmuję decyzję, aby zestaw z popkiem Ultra-Plex zmienić na Crab&Mussel. Popek Richworth sprawdził się doskonale podczas pierwszej marcowej zasiadki i dziś w ciągu pierwszego dnia potwierdził swoją klasę. Niestety nie mogę na niego łowić cały czas, więc wybór padł na C&M. Do modelu wsypuję 10 kulek C&M, 5 zrobionych z miksu oraz siatka PVA z peletem. Drugi zestaw pozostaje bez zmian. Kładąc się mam nadzieję na choćby krótką drzemkę. Ze snu ponownie wyrywa mnie dźwięk centralki i już po chwili holuję kolejnego miśka, który zasmakował w truskawce. Sesja zdjęciowa przebiega w całkowitych ciemnościach, waga wskazuje 9,4 kg.

 

 

Do rana nie odnotowałem żadnego brania. O godz. 5.00 pobudka i kobrą donęcam miejscówki. Po godz. 6.00 jest pierwsze branie na Crab&Mussel i na macie ląduje kolejny misiek o wadze 7 kg.

 

 

Standardowo wywózka i donęcam miejscówkę kobrą. Pogoda wyraźnie poprawiła się, nie pada i wieje lekki wiatr. Kolejne branie na „truskawkowy zestaw” następuje krótko przed godz. 8. Hol przebiega bardzo spokojnie i karpik ląduje w podbieraku. Waga wskazuje 7,2 kg.

 

 

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony wynikami tej zasiadki. Jest sobotni poranek, a już udało się wyholować 8 karpi. Do niedzielnego wieczora pozostało jeszcze sporo czasu. Niestety to co wydarzyło się później można ująć w jednym słowie: „NIC”. Przestało padać, wyraźnie rozpogodziło się, ale zaczął wiać silniejszy wiatr i zrobiło się nieco chłodniej. Wieczorem wytypowałem dwie inne miejscówki, mając na uwadze kierunek wiatru i głębokość. Niestety nie dało to żadnego rezultatu. Zasiadka została zakończona w niedzielny wieczór.

 

Po raz kolejny popki Richworth „Ultra-Plex” sprawdziły się bardzo dobrze i pozwoliły na spotkanie z miśkami, w tym największym zasiadki. Również C&M oraz Strawberry Jam okazały się skuteczne. Z pewnością nie bez znaczenia było nęcenie kulkami wykonanymi z miksu Richwortha oraz właściwie wytypowana miejscówka i odpowiednio dobrana taktyka nęcenia. Podsumowując na matę udało się skutecznie zaprosić osiem karpi, w tym trzy na popka Ultra-Plex, cztery na Strawberry Jam oraz jeden na Crab&Mussel.

 

Po świetnym początku zasiadki, ponad doba bez pika, to kolejna lekcja pokory, którą odebrałem. Pokazała mi jak bardzo miśki potrafią być nieprzewidywalne, jak dużo jeszcze nauki przed mną, a przede wszystkim jak bardzo pasjonujące jest to hobby. Wracając do domu w myślach układałem kolejny plan zasiadki. Zasiadki, w której główną rolę będą odgrywać „słodkie smaki” Richwortha.

 

Połamania wędek.

Piotr Przybyłek 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

KOMENTARZE

Możesz komentować bez logowania.
usuńODPOWIADASZ NA:
max 1000 znaków (0)
max 60 znaków (0)
Wydawca portalu nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.
Komentarze zniesławiające lub mogące naruszać dobra osobiste osób trzecich grożą odpowiedzialnością karną i cywilną.
Chcesz być powiadamiany o nowych komentarzach w tej dyskusji?

Obserwuj nas

zamknij

ZALOGUJ SIĘ

Zapamiętaj mnie
zaloguj się przez swoje konto na facebooku
facebook
Nie masz konta, zarejestruj się: REJESTRACJA
zamknijMENU
 
Szanowny Użytkowniku
 
Chcielibyśmy Cię poinformować, że z dniem 25.05.2018 r. ulegają zmianie przepisy, na podstawie których przetwarzane są dane osobowe. Będą one dotyczyły wszystkich użytkowników. Zmiany wynikają z istotnych przyczyn, jakie stanowi wejście w życie przepisów europejskiego rozporządzenia o ochronie danych osobowych (RODO), które nakładają na nas obowiązek dostosowania regulaminu do nowych regulacji prawnych. 
 
Co to jest RODO?
RODO to skrót od Rozporządzenie o Ochronie Danych Osobowych, inny skrót często spotykany to GDPR (General Data Protection Regulation). Pełna nazwa aktu, który regulować będzie przetwarzanie danych osobowych to: „Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady UE z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE”.
 
Główny cel wprowadzenia RODO to zmniejszenie zróżnicowania przepisów w zakresie ochrony danych osobowych między poszczególnymi krajami UE oraz zwiększenie zabezpieczeń przetwarzania i ochrony danych osobowych, tak by przepisy prawa nadążały za zmieniającą się technologią.
 
Od kiedy RODO będzie obowiązywać?
27.04.2016 r. Parlament Europejski przyjął w drodze rozporządzenia zmianę prawa o ochronie danych osobowych. Wszystkie kraje Unii Europejskiej, w tym i Polska muszą dostosować swoje prawo do nowych przepisów, które będą bezpośrednio stosowane od 25.05.2018 r.
 
Co to są dane osobowe?
Dane osobowe są to wszelkie informacje dotyczące zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osoby fizycznej. Informacja ma charakter osobowy, dopóki jest możliwe ustalenie, kogo ona dotyczy, a sama w sobie nie musi od razu określać tożsamości osoby. Muszą to być zatem informacje, które pozwalają na identyfikację, odróżnienie od innych, wskazują na osobę, jak również te informacje, które są źródłem wiedzy o osobie wyodrębnionej spośród innych osób. Warto pamiętać, że dane osobowe możemy znaleźć nie tylko w dowodzie osobistym czy paszporcie. Danymi będą również numer telefonu czy adres e-mail, a więc informacje, które często nie są chronione z należytą starannością.
 
 
Administrator danych oraz informacje kontaktowe
Administratorem danych jest Centrum Promocji Wędkarstwa Karpiowego Przemysław Mroczek; ul. Monte Cassino 6; 75-412 Koszalin. REGON: 330870429; NIP: 669-156-30-44. W sprawie swoich danych osobowych możesz skontaktować się z nami pod adresem e-mail: k.matejek@karpmax.pl
 
Cele przetwarzania oraz podstawa prawna przetwarzania
Twoje dane osobowe przetwarzamy do następujących celów:
 

Okres przez który dane będą przetwarzane
 
Komu przekazujemy
 
Prawa osoby, której dane dotyczą
Przysługuje Ci prawo dostępu do Twoich danych oraz prawo żądania ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania. W zakresie, w jakim podstawą przetwarzania Twoich danych osobowych jest przesłanka prawnie uzasadnionego interesu administratora, przysługuje Ci prawo wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania Twoich danych osobowych.
Prawo do cofnięcia zgody. Cofnięcie zgody ma skutek od momentu wycofania zgody. Cofnięcie zgody nie wpływa na przetwarzanie dokonywane przez nas zgodnie z prawem przed jej cofnięciem. Cofnięcie zgody nie pociąga żadnych negatywnych konsekwencji. Może jednak uniemożliwić dalsze korzystanie z usług lub funkcjonalności, które zgodnie z prawem możemy świadczyć jedynie za zgodą. 
W zakresie, w jakim Twoje dane są przetwarzane w celu zawarcia i wykonywania umowy lub przetwarzane na podstawie zgody – przysługuje Ci także prawo do przenoszenia danych osobowych, tj. do otrzymania od administratora Twoich danych osobowych, w ustrukturyzowanym, powszechnie używanym formacie nadającym się do odczytu maszynowego. Możesz przesłać te dane innemu administratorowi danych.
Przysługuje Ci prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego, gdy uznasz, że przetwarzanie Twoich danych osobowych narusza przepisy obowiązującego prawa.
Podanie danych osobowych w celach marketingowych jest dobrowolne, natomiast podanie danych w celu zarejestrowania na portalu lub po dokonaniu zakupu w sklepiku jest niezbędne. Konsekwencją odmowy będzie brak możliwości założenia konta lub realizacji zamówienia.  
 
W zakresie, w jakim podstawą przetwarzania Twoich danych osobowych jest zgoda, masz prawo wycofania zgody. Wycofanie zgody nie ma wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego  dokonano na podstawie zgody przed jej wycofaniem.
 
W zakresie, w jakim Twoje dane są przetwarzane w celu zawarcia i wykonywania umowy lub przetwarzane na podstawie zgody – przysługuje Ci także prawo do przenoszenia danych osobowych, tj. do otrzymania od administratora Twoich danych osobowych, w ustrukturyzowanym, powszechnie używanym formacie nadającym się do odczytu maszynowego. Możesz przesłać te dane innemu administratorowi danych.
 
Przysługuje Ci również prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego zajmującego się ochroną danych osobowych.